Gdzieś, na zachodnich rubieżach Polski jest pięknie urządzone wiejskie obejście.
Chata, która niemal w całości obrośnięta jest winobluszczem, ogród z glinianymi ptaszkami i żabą siedzącą na kamieniu. Jakże wspaniali ludzie musieli urządzić to miejsce.
Podziwiam smak. Przyroda harmonizuje tu z ludzkim poczuciem piękna.
piątek, 13 stycznia 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz