Pływając Odrą na jej środkowym odcinku ( od śluzy w Brzegu Dolnym do ujścia Nysy Łużyckiej), natrafiałem na wiele ciekawostek przyrodniczych. W pogotowiu zawsze miałem aparat kompaktowy, gotowy do "strzału" Niestety i tak niejednokrotnie nie mogłem zdążyć ze zrobieniem zdjęcia. Czasem jednak się udało. Poniżej zamieszczone zdjęcia przedstawiają kanię rudą w locie, kolejne - parę kań rudych w podniebnym tańcu. Szkoda, że strona techniczna tych zdjęć pozostawia wiele do życzenia.
poniedziałek, 19 września 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz