
Dziesiątego czerwca 1981 roku, Mój kuzyn Rysio, wymyślił sobie, że skoro nie płynął jeszcze Nysą Kłodzką, należałoby ten brak jak najszybciej uzupełnić. Rozgłosił tedy wszem i wobec, że szuka kompanii do spłynięcia tą rzeką i znalazł sporą grupkę chętnych.
...