
Od hucznych uroczystości związanych z wodowaniem minął tydzień. Wystarczająco dużo czasu, by zdążyć z przygotowaniami do dziewiczego rejsu.
Tak się jakoś złożyło, że wybrany przez nas termin, zbiegł się z organizowanym Flisem Odrzańskim 2007. Flis płynął w dół rzeki, a my postanowiliśmy...